Świat poza myślami
„Mamo, dlaczego ludzie są brutalni?” – zapytał mój 8-letni syn przed zaśnięciem. „Ja wiem! Bo bronią swojej wolności i swoich domów”. – „Tak, ludzie się bronią, ale też atakują. Dlaczego atakują innych?” – zapytałam. – „Ty mi powiedz” – odparł. – „Bo mają myśli” – zakończyłam.
To ludzki umysł jest brutalny. To myśli o tym, że „mam rację”, że „moja religia jest lepsza”, że „ja mam prawo”, że „mnie się należy”, że ja „stoję wyżej” powodują, że ludzie wzajemnie się krzywdzą. Wymyślne konstrukty myślowe tworzą w ich umysłach „mentalne pozycje”, które mają określać ich indywidualną lub zbiorową tożsamość, świadczyć o ich wyjątkowości i odróżniać od innych ludzi. To dlatego twardo stoją przy swoim i gotowi są walczyć z każdym, którego „pozycja mentalna” różni się od ich własnej. Lekkie, wciąż otwarte „pozycje mentalne” czynią świat różnorodnym i interesującym. Skostniałe i sztywne czynią go gwałtownym.
Zwierzęta nie myślą i nie są świadome tego, że są. Gdy zabijają działają instynktownie dla obrony lub przetrwania. Eckhart Tolle twierdzi, że zwierzęta czują gwałtowność ludzkiego umysłu, która budzi w nich lęk. Uwielbiają za to być naprawdę widziane przez ludzi takimi jakie są, bez filtrów myśli i ocen. To dlatego gdy podchodzimy do nich z czystością umysłu i serca, nawet dzikie zwierzęta potrafią jeść ludziom z ręki. Rośliny zaś, które dostają pełną miłości uwagę rosną bujniej i szybciej niż te, które są wyłącznie podlewane i wystawiane na słońce.
Umysł jest wielkim darem i zarazem największą pułapką ludzkości. Ceńmy go i jednocześnie obchodźmy się nim świadomie, pamiętając, że jesteśmy czymś więcej niż tylko naszą „pozycją mentalną”. Już czas by ludzie przebudzili się ze snu nadmiernej identyfikacji z misternymi konstrukcjami swoich racji i myśli. To nie tu należy szukać prawdziwej tożsamości! Ta walka o swoje nie ma sensu! Najwyższy czas zrzucić zasłonę umysłu i zobaczyć to, co nas łączy. Prawdziwa Tożsamość dostępna jest wyłącznie poza myślami. Wracajmy do niej jak najczęściej.
Z życzeniami dobra, prawdy i piękna,
Ewa Stelmasiak.